Zatrucia pokarmowe, czyli ostre schorzenia żołądkowo-jelitowe, występują najczęściej po spożyciu żywności lub wody skażonej czynnikami biologicznymi (tj. bakterie, wirusy), chemicznymi (toksyny, metale) lub fizycznymi. Stanowią one poważny i stale rosnący problem zdrowia publicznego zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się. Do zakażenia żywności, zarówno pochodzenia zwierzęcego jak i roślinnego, może dojść na każdym etapie pozyskania i przetwórstwa żywności, tj. na etapie uprawy, zbioru, przetwarzania, dystrybucji oraz przygotowywania posiłków. Większość przypadkowych zakażeń żywności powoduje przykre w skutkach objawy. Obraz kliniczny zatrucia czy przebieg choroby zależy przede wszystkim od gatunku drobnoustroju chorobotwórczego, jak i wielkości dawki infekcyjnej, czyli od liczby spożytych bakterii i ich wirulencji, zdolności wytwarzania toksyn, pH soku żołądkowego, perystaltyki, flory jelitowej oraz odporności zakażonego organizmu. Charakterystyczne objawy zatrucia pokarmowego to między innymi: wymioty (czasem tylko nudności), biegunki, odwodnienie, niejednokrotnie wysoka temperatura oraz objawy ogólnego rozbicia [1, 2]. Objawy te mogą pojawić się bezpośrednio po spożyciu skażonej żywności, bądź dopiero po kilku godzinach, czasem nawet i dniach [3].
Czy każde zatrucie pokarmowe wymaga interwencji lekarza?
Czy każde zatrucie pokarmowe wymaga interwencji lekarza? Nie, gdyż w większości przypadków, zachorowania mają łagodny, samoograniczający się przebieg. W sytuacji jednak, w której uważamy objawy zatrucia za niepokojące należy udać się po pomoc lekarską, zwłaszcza jeśli objawy te utrzymują się przez kilka kolejnych dni. W skrajnych przypadkach związanych z obecnością krwi w stolcu, zaburzeniami widzenia, mówienia czy oddychania, zbagatelizowanie dolegliwości oraz opóźnienie w udzieleniu stosownej pomocy może spowodować groźne dla zdrowia, a nawet życia, następstwa [4]. W leczeniu zatrucia pokarmowego podstawą jest odpowiednie nawodnienie i właściwe żywienie połączone z farmakoterapią [5, 6]. W lekkich zatruciach i zaburzeniach układu trawiennego, niewymagających pomocy lekarskiej, przydatne mogą być także prebiotyki, probiotyki, ale także i zioła łagodzące niektóre, wymienione wcześniej objawy, takie jak: ból brzucha, biegunka, nudności i stany spastyczne [7-9]. Odpowiednio skomponowane preparaty oparte na surowcach roślinnych, takich jak mięta pieprzowa (Mentha piperita), krwawnik pospolity (Achillea millefolium), rumianek pospolity (Matricaria chamomilla) czy pięciornik gęsi (Potentilla anserina), są znakomitymi środkami wspomagającymi funkcjonowanie przewodu pokarmowego. Ich stosowanie jest ugruntowane, a wielokierunkowe efekty działania są dobrze poznane [8].
W dolegliwościach trawiennych, takich jak wspomniane wcześniej zaburzenia żołądkowo-jelitowe, jako pierwszy z pomocą przychodzi nam najczęściej liść mięty pieprzowej (Folium Menthae piperitae). Jest on źródłem surowców typowo olejkowych, zawierający ponad 1,5% olejku (nawet do 3,5%), którego głównym składnikiem jest powszechnie znany mentol, nadający olejkowi charakterystyczny smak i zapach oraz wywołujący lokalne uczucie chłodu. Oprócz mentolu w olejku obecne są między innymi: menton, octan mentolu, cyneol, pinen i felandren. Szerokie zastosowanie surowca jest warunkowane działaniem olejku. Surowiec działa przeciwskurczowo w obrębie przewodu pokarmowego, stosowany
jest w zaburzeniach trawiennych z towarzyszącym bólem, kolkami, mdłościami, wzdęciami a także w nieżytach i stanach zapalnych żołądka i jelit, schorzeniach wątroby oraz stanach zapalnych pęcherzyka i dróg żółciowych. Z punktu widzenia omawianych zatruć pokarmowych niezwykle istotne wydają się być także jego właściwości antyseptyczne, hamujące rozwój szkodliwych dla organizmu bakterii jelitowych [8, 10-12]. Olejek z mięty pieprzowej stosowany w zalecanych dawkach jest bezpiecznym preparatem, który ma niewiele przeciwskazań do stosowania a jego działania niepożądane są najczęściej nieznaczne i przemijające [12, 13]. Szczególną ostrożność podczas stosowania przetworów z liści mięty pieprzowej powinni zachować jednak pacjenci z refluksem żołądkowo-przełykowym czyli tzw. zgagą, ze względu na możliwość nasilenia się jej objawów, jak również pacjenci z kamicą żółciową oraz innymi schorzeniami dróg żółciowych [14]. Oprócz mięty pieprzowej, inną niezwykle cenną rośliną leczniczą przywracającą zakłócone działanie przewodu pokarmowego jest krwawnik pospolity (Achillea millefolium), znany także jako złocień lub krowewnik. Można go znaleźć na suchych łąkach, miedzach i przydrożach. Ze względu na szereg korzystnych dla zdrowia właściwości ziele krwawnika (Millefolii herba) stanowi uznany surowiec zielarski. Oprócz ziela krwawnika, w medycynie naturalnej wykorzystuje się także jego kwiat (Millefolii flos) oraz liść (Millefolii folium) [10].
Czemu krwawnik zawdzięcza swoje działanie?
Przede wszystkim olejkom eterycznym, których głównym składnikiem jest chamazulen. Są w nim też pineny, borneol, cynaol, linalol oraz kamfora. Ich obecność warunkuje działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne oraz przeciwgrzybicze surowca. Ziele zawiera także liczne flawonoidy (pochodne apigeniny, luteoliny, kwercetyny), achilleinę, betainę, kwas askorbinowy (witaminę C), związki mineralne oraz garbniki. Krwawnik pospolity jest uniwersalnym surowcem leczniczym, stosowanym zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie. Gorycze krwawnika oraz olejek, podawane przed jedzeniem, wzmagają apetyt oraz pobudzają wydzielanie żółci. Krwawnik pomaga w licznych schorzeniach żołądkowo-jelitowych objawiających się wzdęciami, nudnościami, kurczami jelit czy niestrawnością. Bogata zawartość garbników warunkuje także jego działanie ściągające oraz przeciwzapalne. Z tego też powodu, napary z krwawnika można stosować także w różnego rodzaju stanach zapalnych i trudno gojących się ranach, zarówno wewnętrznie (np. w chorobie wrzodowej), jak i zewnętrznie (na skórę i błony śluzowe) [10,15, 16]. Kolejnymi roślinami, na które warto zwrócić uwagę przy komponowaniu mieszanek ziołowych wspomagających trawienie, w stanach łagodnego zatrucia pokarmowego są pięciornik gęsi (Potentilla anserina) oraz rumianek pospolity (Matricaria chamomilla). Szczególnie z tego drugiego, medycyna naturalna korzysta wyjątkowo chętnie. Dlaczego? Bo jego działanie jest niezwykle szerokie. Dobroczynne właściwości rumianku to zasługa jego drobnych, dwubarwnych – biało-żółtych kwiatów (zebranych w tzw. koszyczki). Stanowią one bogactwo cennych substancji, które rzadko występują w świecie roślin. Rumianek, a w zasadzie koszyczek rumianku (Anthodium Chamomillae) to przede wszystkim spora ilość olejków eterycznych, którym surowiec zawdzięcza typowy aromat. Mowa m.in.
o chamazulenie, α-bisabololu, fernezenie, mircenie i spiroeterze. Ponadto, w koszyczkach znajdują się związki śluzowe, sole mineralne, karotenoidy i kumaryny, flawonoidy oraz cholina. Dzięki tak bogatemu składowi rumianek ma wiele właściwości leczniczych. Napar z rumianku stosuje się m.in. do leczenia biegunek i różnego rodzaju zaburzeń trawiennych, ponieważ wykazuje on łagodne działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, a także działanie rozkurczające na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego. Przywracając prawidłową perystaltykę jelit, rumianek likwiduje też wzdęcia. A jako środek do stosowania zewnętrznego, świetnie sprawdzi się także w leczeniu stanów zapalnych skóry i błon śluzowych, w tym do płukania jamy ustnej i gardła [8, 10, 17].
Kwitnące ziele pięciornika gęsiego
Wspomniany wcześniej, pięciornik gęsi w Polsce uważany jest natomiast za popularny chwast, który porasta łąki, pastwiska, przydrożne rowy i brzegi rzek. Kwitnące ziele pięciornika gęsiego (Herba Anserinae) w medycynie naturalnej jest zaś surowcem leczniczym, który z uwagi na wysoką zawartość garbników bardzo korzystnie wpływa na układ pokarmowy oraz błony śluzowe, wykazując przy tym działanie ściągające i przeciwzapalne, a także pobudzające wydzielanie soku żołądkowego oraz żółci. Napar z gęsiego ziela łagodzi bóle brzucha, wzdęcia, kolki jelitowe oraz nieregularne wypróżnienia, stąd też polecany jest także jako środek wspomagający w leczeniu łagodnych biegunek. Flawonoidy w zielu pięciornika warunkują ponadto jego działanie rozkurczające oraz wiążące różnego rodzaju toksyny (łagodne) w obrębie przewodu pokarmowego [8, 18, 19]. Pod kątem, ziołowej terapii zatruć warto także wspomnieć o jeżynie fałdowanej (Rubus fruticosus), której liście zawierają liczne związki o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwgrzybiczym, jak również o rzepiku pospolitym (Agrimonia eupatoria), którego ziele z uwagi na zawartość garbników katechinowych wykazuje działanie ściągające, niszczące bakterie, co pośrednio przekłada się także na efekt przeciwbiegunkowy [8]. Ziół o takich prozdrowotnych właściwościach są setki. Tak naprawdę w roślinach kryją się wręcz nieskończone możliwości. Czasem spotyka się opinie, że zioła są dobre na wszystko. Zależy jednak jakie zioła, jak również jak często są one stosowane. Przyjmuje się, iż zioła należą do środków leczniczych najbardziej bezpiecznych. Jeśli posiada się odpowiednią wiedzę, można znaleźć wśród surowców zielarskich środki mogące złagodzić i leczyć prawie wszystkie dolegliwości oraz choroby. Ale nie należy przyjmować preparatów ziołowych bezkrytycznie. Trzeba przestrzegać zaleceń dotyczących dawkowania. Rozsądek i krytycyzm w stosunku do tego, czym się leczymy, jak to zażywamy, jak długo stosujemy i w jakich ilościach, jest niezbędny.
Fitoterapia w wielu przypadkach stanowi alternatywę, szczególnie dla osób które nie mogą lub nie chcą stosować syntetycznej farmakoterapii. Poza tym, tego typu rozwiązania nie tylko korzystnie wpływają na prawidłową pracę jelit. Są one w wielu przypadkach znacznie łagodniejsze i nie zakłócają tak drastycznie równowagi populacji bakteryjnych zasiedlających nasz organizm, jak wiele popularnych leków. Naturalne składniki prebiotyczne zawarte w ziołach mogą stymulować rozrost i aktywność mikroflory jelitowej. Mieszanki
ziołowe z wyżej wymienionych surowców wzbogacone m.in. o błonnik pokarmowy będą wspomagać układ trawienny oraz regulować wypróżnianie [20]. A jak wykazały liczne badania, dobrze funkcjonujące jelita oraz zasiedlająca je mikroflora pełnią kluczową rolę w utrzymaniu ochrony organizmu przed antygenami i patogenami dostającymi się do niego drogą pokarmową [21].
Piśmiennictwo
- J. Kasprzak, E. Domańska, M. Małkińska-Horodyska, Food poisonings and infections among children and youth in Kuyavian-Pomeranian province between 2011-2013, Probl Hig Epidemiol 95(2) (2014) 452-459.
- M. Pośniak, B. Sokół-Leszczyńska, M. Łuczak, Profilaktyka zatruć pokarmowych o etiologii bakteryjnej cz. I, Bromatologia i Chemia Toksykologiczna 39(4) (2006) 293-298.
- T.L. Switaj, K.J. Winter, S.R. Christensen, Diagnosis and Management of Foodborne Illness, American Family Physician 92(5) (2015) 358-365.
- T. Steiner, Treating Foodborne Illness, Infectious Disease Clinics of North America 27(3) (2013) 555-+. https://doi.org/10.1016/j.idc.2013.05.006.
- A.F. Ogori, J.O. Joeguluba, Review on mechanism of food poisoning by microorganisms, International Journal of Advanced Research in Biological Sciences 1(5) (2014) 19-32.
- G.F. Longstreth, W.G. Thompson, W.D. Chey, L.A. Houghton, F. Mearin, R.C. Spiller, Functional bowel disorders, Gastroenterology 130(5) (2006) 1480-1491. https://doi.org/10.1053/j.gastro.2005.11.061.
- A. Elbagory, E. Elshazly, E. Fathalla, Impact of Probiotic Strains on Growth of Some Food Poisoning Bacteria from Milk and Soft Cheese, Nutrition and Food Technology 1(1) (2015) 1-6. https://doi.org/10.16966/2470-6086.107.
- A. Kozłowski, T. Wielgosz, J. Cis, G. Nowak, R. Dawid-Pać, S. Kuczyński, E. Aszkiewicz, L. Woźniak, Zioła z apteki natury, Publicat S.A., Poznań, 2007.
- P. Markowiak, K. Slizewska, Effects of Probiotics, Prebiotics, and Synbiotics on Human Health, Nutrients 9(9) (2017). https://doi.org/10.3390/nu9091021.
- M. Pustkowski, A. Biały-Duchnowska, A. Toruńska, B. Michalik, A. Sarnecka, M. Wójcik, K. Koźmin, Leksykon Zdrowia – Rośliny lecznicze, Minerały, Suplementy i Witaminy, Wydawnictwo Park Sp. z o. o., Bielsko-Biała, 2006.
- R. Shams, E. Oldfield, J. Copare, D. Johnson, Peppermint Oil: Clinical Uses in the Treatment of Gastrointestinal Diseases, JSM Gastroenterology and Hepatology 3(1) (2015) 1-11.
- B.P. Chumpitazi, G.L. Kearns, R.J. Shulman, Review article: the physiological effects and safety of peppermint oil and its efficacy in irritable bowel syndrome and other functional disorders, Alimentary Pharmacology & Therapeutics 47(6) (2018) 738-752. https://doi.org/10.1111/apt.14519.
- G. Oracz, Olejek z mięty pieprzowej – naturalne rozwiązanie na ból brzucha i wzdęcia w szczególności u osób z IBS, Farmacja Praktyczna 3-4 (2019) 43-44.
- URPLWMiPB, Charakterystyka Produktu Leczniczego – Liść Mięty Pieprzowej (zioła do zaparzania), http://chpl.com.pl/data_files/2011-05-17_Charakterystyka_Produktu_Leczniczego.pdf.
(Accessed 2020.09.20 2020). - W. Applequist, D. Moerman, Yarrow (Achillea millefolium L.): A Neglected Panacea? A Review of Ethnobotany, Bioactivity, and Biomedical Research, Economic Botany 65(2) (2011) 209-225.
- F. Candan, M. Unlu, B. Tepe, D. Daferera, M. Polissiou, A. Sokmen, H.A. Akpulat, Antioxidant and antimicrobial activity of the essential oil and methanol extracts of Achillea millefolium subsp millefolium Afan. (Asteraceae), Journal of Ethnopharmacology 87(2-3) (2003) 215-220. https://doi.org/10.1016/s0378-8741(03)00149-1.
- A. Grys, M. Kania, J. Baraniak, Rumianek – pospolita roślina zielarska o różnorodnych właściwościach biologicznych i leczniczych, Postępy Fitoterapii 2 (2014) 90-93.
- D.N. Olennikov, N.I. Kashchenko, N.K. Chirikova, S.S. Kuz’mina, Phenolic Profile of Potentilla anserina L. (Rosaceae) Herb of Siberian Origin and Development of a Rapid Method for Simultaneous
Determination of Major Phenolics in P. anserina Pharmaceutical Products by Microcolumn RP-HPLCUV, Molecules 20(1) (2015) 224-248. https://doi.org/10.3390/molecules20010224. - A. Mari, D. Lyon, L. Fragner, P. Montoro, S. Piacente, S. Wienkoop, V. Egelhofer, W. Weckwerth, Phytochemical composition of Potentilla anserina L. analyzed by an integrative GC-MS and LC-MS metabolomics platform, Metabolomics 9(3) (2013) 599-607. https://doi.org/10.1007/s11306-012-0473-x.
- K. Makki, E.C. Deehan, J. Walter, F. Backhed, The Impact of Dietary Fiber on Gut Microbiota in Host Health and Disease, Cell Host & Microbe 23(6) (2018) 705-715. https://doi.org/10.1016/j.chom.2018.05.012.
- A. Kościej, U. Skotnicka-Graca, I. Ozga, Importance of selected nutritional factors for children’s immunity, Problemy Higieny i Epidemiologii 98(2) (2017) 110-117.